Moje przeżarte tanim alkoholem zmysły też zostały wstrząśnięte widokiem tego piękna...musiałem ją mięć.A przed chwilą dymił się w niej"Louisiana Flake"... toż to uczta była...i to od pierwszego razu...maciej_faja pisze:Nr 48 Billirad Tadzia Polińskiego, był tą fajeczką, która pierwsza rzuciła się w me kaprawe ślepia na Novotelu i tylko moje "poznańskie" nastawienie do ostatniego konkursowego wyjazdu, pozwoliło Ci stać się jej właścicielem. Czego z serca gratuluję.
I w ogóle dzięki serdeczne Kolegom za miłe słowa - Przyjaciółki też dziękują...